Barwny Soutache jest skrawkiem baśni w codziennym życiu.
Od kilku lat prowadzę Pracownię Ceramiki i Rękodzieła Szeptucha ART.
Wykonuję biżuterię w technice soutache.
Przykładam ogromną wagę zarówno do staranności wykonania i wykończenia produktów jak i obsługi klienta. Gwarantuję wysokość jakość w dobrej cenie. Masz pomysł, potrzebujesz konkretnej kolorystyki czy projektu? - napisz. Wykonuję biżuterię według indywidualnych zamówień klientek.
Zostań jedną z nich. Zapraszam!
Anita
Szeptucho, dziękuje za dopisanie sie do listy obserwatorów. Poznałam cudną artystkę ;-) Sama od razu dopisałam sie na Twoją listę obserwatorów(a nie zawsze tak robię), ale to dl mojej wygody, byś nie zginęła wśród wielu blogów. Jestem zauroczona "lnianą abstrakcją"!
Serdecznie dziękuję Barbaro! Ja natomiast bardzo rzadko piszę komentarze, ale blogi, na których znajduję oryginalne pomysły bardzo chętnie obserwuję. Twoje "skarpetkowe" zwierzaki są odlotowe, oglądałam je z uśmiechem od ucha do ucha :)
ale cudo!!!!Marzyłabym o takim wisiorze ale jeszcze długo muszę oszczędzać:(Gratulacje:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńU Szeptuchy ceny są bardzo atrakcyjne :) Ten komplecik był do nabycia za jedyne 36zł. Powtórka możliwa ;)
OdpowiedzUsuńSzeptucho, dziękuje za dopisanie sie do listy obserwatorów. Poznałam cudną artystkę ;-)
OdpowiedzUsuńSama od razu dopisałam sie na Twoją listę obserwatorów(a nie zawsze tak robię), ale to dl mojej wygody, byś nie zginęła wśród wielu blogów.
Jestem zauroczona "lnianą abstrakcją"!
Serdecznie dziękuję Barbaro! Ja natomiast bardzo rzadko piszę komentarze, ale blogi, na których znajduję oryginalne pomysły bardzo chętnie obserwuję. Twoje "skarpetkowe" zwierzaki są odlotowe, oglądałam je z uśmiechem od ucha do ucha :)
OdpowiedzUsuńWow, so many lovely creations♥. Love them♥.
OdpowiedzUsuńHugs Marita♫♫
Śliczne te wisiory :) nie byłabym w stanie spośród nich wybrać tego naj, każdy jest naprawdę piękny :)
OdpowiedzUsuńach, weszłam na Twojego bloga i oglądam sobie Twoje cuda i nie zauważyłam, że już wcześniej komentarz dałam
OdpowiedzUsuńJak to się stało, że ich nie widziałam? Cudowne, ten ze żmijką bardzo intrygujący.
OdpowiedzUsuń