środa, 18 kwietnia 2012

złoto i aksamitny granat

3 komentarze:

  1. Nie przepadam za żółtym i złotem, ale to jest tak cudownie ostudzone przez niebieskości. Jakby słońce kąpało się w oceanie. Kamień jest też niesamowity, ciekawa jestem co utopiłaś w tym sutaszu.

    OdpowiedzUsuń
  2. przyznam szczerze, ze i ja za złotem nie przepadam i najtrudniej mi właśnie przychodzi łączenie złota z kolorami, jakoś tego nie czuję, ale najwyraźniej coś dobrego z tego wyszło, skoro tak pięknie skomentowałaś to połączenie :) a środek jest dość banalny, to akryl do złudzenia przypominający złotą masę perłową :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Una maravilla,son muy elegantes!!!

    OdpowiedzUsuń