Barwny Soutache jest skrawkiem baśni w codziennym życiu. Od kilku lat prowadzę Pracownię Ceramiki i Rękodzieła Szeptucha ART. Wykonuję biżuterię w technice soutache. Przykładam ogromną wagę zarówno do staranności wykonania i wykończenia produktów jak i obsługi klienta. Gwarantuję wysokość jakość w dobrej cenie. Masz pomysł, potrzebujesz konkretnej kolorystyki czy projektu? - napisz. Wykonuję biżuterię według indywidualnych zamówień klientek. Zostań jedną z nich. Zapraszam! Anita
niedziela, 28 października 2012
Skórko-wańce ;)
Etykiety: SzeptuchaART,rękodzieło
Anita Balińska,
biżuteria,
brooch,
broszka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
fajne zawijaski na pierwszej :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne - w moim stylu.
OdpowiedzUsuńZdradzisz czym tniesz tak równo skórę - ja za nic tak idealnie wyciąć nie umiem :(
Dorwałam niedawno skalpele chirurgiczne, skórę tną pięknie, szkoda tylko, że jest im obojętne czy wyprawiona, czy żywa :) muszę pomyśleć nad jakąś oprawką do nich bo zwłaszcza na "zakrętach" wypadają z trasy :)
UsuńO świetny pomysł ze skalpelami - muszę takie zamówić Mam nadzieję, że na żywej masz tylko maleńkie nacięcia, choć pewnie piekło strasznie
UsuńŚwietnie to wykombinowałaś no i oczywiście wykonałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękne prace. Zachwyciłaś mnie :) Zapraszam na candy :)
OdpowiedzUsuńsuper tytuł posta no i świetne prace :)
OdpowiedzUsuńale cuda :)
OdpowiedzUsuńSame piękności:))
OdpowiedzUsuńPrzeszłam cały blog wzdłuż i wszerz i muszę napisać - jestem absolutnie zauroczona wszystkimi pracami!
OdpowiedzUsuńSutasz jest dla mnie niesamowitym dziełem - wykonany z taką precyzją i fantazją... a do tego zestawienia kolorystyczne po prostu skradły moje serce.
Podziwiam szczerze :)
Dziękuję serdecznie za odwiedziny i wspaniałą opinię :)
OdpowiedzUsuń